Hotel dla psów
pełen miłości i pasji

Obawiałam się głównie lęku separacyjnego u Meli. Mela jest pieskiem lękowym.Na sytuacje stresujące reaguje szczekaniem i naprężeniem całego ciała. Bardzo bałam się, że zostanie odebrana jako "agresywny" pies. Bałam sie też, że zwyczajnie zabraknie Wam cierpliwości. Mele zmęczyć jest trudno, wyciszona bywa tylko w domu 🙂 Przekonało mnie Twoje podejście do zwierząt. Po naszej adaptacyjnej wizycie byłam przekonana, że Mela będzie w odpowiednich rękach. Dyscyplina i miłość to to, czego moja sunia potrzebuje.Podobało mi się dostosowanie do Meli potrzeb - długie spacery, mizianko, poświęcona uwaga. Jak widziałam Wasze zdjęcia serce mi rosło! Widziałam, że Melcia w pełni Cie zaakceptowała.Gdybym miała jeszcze raz decydować, chętnie pozostawiłabym Melanię pod Waszą opieką. Chociaż nie jestem w 100% przekonana czy Mela nadaje sie do takiej formy opieki. Beze mnie zostawała tylko u nas w domu, w bezpiecznych kątach. Myślę, że każdy kolejny raz byłby łatwiejszy dla nas wszystkich 🙂